Lewis Hamilton, wygrywając GP USA, w Austin poskromił w bezpośredniej walce na torze Sebastiana Vettela. Brytyjczyk powtórz sukces sprzed pięciu lat, kiedy to triumfował w ostatnim GP USA na torze Indianapolis.
Mimo wielu obaw portek GP USA jak i sam wyścig nie miał iście dramatycznego przebiegu, a przynajmniej obawy, które wzbudzała nawierzchnia toru oraz dobór mieszanek opon przez Pirelli nie miał dzisiaj decydującego znaczenia.
Przed wyścigiem sporo zamieszania w padoku wywołał zespół Ferrari, który postanowił taktycznie „wymienić” skrzynię biegów w bolidzie Massy. Ferrari zerwało jedynie plomby skrzyni biegów nie wymieniając jej, jednak zgodnie z regulaminem Brazylijczyk został przesunięty o pięć miejsc na starcie, tak jakby wymienił skrzynię biegów.
Sytuacja ta była wyjątkowo na rękę Fernando Alonso, który dzięki temu zabiegowi ruszał do wyścigu z czystej części toru, co skrzętnie wykorzystał.
Tylko dwóch kierowców, Jenson Button oraz Nico Rosberg, zdecydowali się na start do wyścigu na twardej mieszance opon. Gdy zgasły czerwone światła, startujący z 7 pola Alonso bardzo szybko awansował na 4 miejsce, a Lewis Hamilton przegrał rywalizację z Markiem Webberem. Dużo słabiej do wyścigu ruszył Kimi Raikkonen, który spadł na 7 miejsce.
Michael Schumacher mimo relatywnie udanego startu, pierwsza część wyścigu jechał zdecydowanie zbyt wolno, szybko wypadając poza pierwszą 10.
Jeszcze przed pierwszą turą zjazdów na aleję serwisową z rywalizacji odpadł na skutek awarii technicznej Mark Webber. W bolidzie Australijczyka według wstępnych informacji zawiódł system KERS, niewykluczone jednak, że dać o sobie mógł również alternator od Renault.
Gdy kierowcy zaczęli zmieniać opony na twarde tempo stawki spadło, a Jenson Button, który obrał odmienną strategię niż większość stawki powoli piął się do góry, mogąc pozostać na torze dużo dłużej, a po zmianie opon na średnie dysponując lepszy tempem niż reszta rywali.
Druga część wyścigu przebiegła pod dyktando prowadzącej dwójki- Vettela i Hamiltona. Brytyjczyk próbował wyprzedzić Vettela wielokrotnie, ostatecznie sztuka ta udała się na 42 okrążeniu.
Dzięki trzeciej pozycji na mecie Fernando Alonso stracił w Austin do Sebastiana Vettela tylko trzy punkty mistrzowskie, utrzymując walkę o tytuł mistrzowski do samego końca sezonu. Biorąc jednak pod uwagę dyspozycję Niemca, Hiszpan za tydzień w Sao Paulo i tak będzie potrzebował dużo szczęścia. Kierowca Ferrari na mecie stracił do lidera blisko 40 sekund.
Tuż za podium finiszował Felipe Massa, który przed wyścigiem został poświęcony przez zespół, aby pomóc Fernando Alonso walczyć o tytuł mistrzowski.
Piąty na mecie zameldował się Jenson Button, który postawił na mniej popularną strategię przejazdu pierwszego odcinka na twardym ogumieniu Pirelli. Biorąc pod uwagę, że Brytyjczyk ruszał do wyścigu z 12 pola, wynik ten uznać trzeba za bardzo dobry.
Za kierowcą McLarena finiszowali zawodnicy Lotusa- Raikkonen przed Grosjeanem, a czołową dziesiątkę uzupełnili Nico Hulkenberg, Pastor Maldonado i Bruno Senna.
18.11.2012 21:41
0
Brawo Hamilton!
18.11.2012 21:42
0
0,6sekundy różnicy między Ham a Vet na mecie.....
18.11.2012 21:43
0
Szkoda Massy bo mogło byc podium . Cały weekend lepiej sie spisywal od Alonso.
18.11.2012 21:43
0
Oj będzie się działo na Interlagos
18.11.2012 21:43
0
Haha brawo Hamilton. Vettel o mało się nie poplakal. ALO wierze ze nastąpi cud w Brazyli !!! :)
18.11.2012 21:43
0
Jak to możliwe ze co weekend mark ma problemy z tym głupim kersem ?
18.11.2012 21:44
0
HAM jest wielki !! VET pokazał, że bez buforu w postaci WEB, nie jest taki THE BEST.
18.11.2012 21:44
0
Wole HAM niz palucha
18.11.2012 21:44
0
no prosze, ale niespodzianka, ciekawe kto postawil na Hamiltona? :)
18.11.2012 21:45
0
Ładnie Seba pogratulował Hamiltonowi po przekroczeniu Mety...
18.11.2012 21:46
0
Zacznę od tego co najwazniejsze w motosporcie - gratulacje dla RBR za kolejny tytuł mistzra w klasyfikacji konstruktorów. A co do wyścigu: Gratulacje dla zespołu McL za to jak stopniowo, konsekwentnie zmienili w ten weekend auto w wygrywającą maszynę. W połączeniu z szybkościa HAM wystarczyło dziś by ograć RBR.Świetny wyścig Hamiltona.Już wczoraj w Q było bardzo blisko ale jeszcze naturalna szybkość Vettel'a dała P1 Redbullowi (bo WEB został rozjechany,zarówno przez VET jak i HAM). W wyścigu jednak zwyczajnie zabrakło "ciut" tego tempa i VET choć dzielnie się bronił nie mial zwyczajanie szans, a DRS zrobił resztę. Potem VET był w stanie jechać takim tempem jak HAM, ale o dogonieniu nie było już mowy. Nie dziś (na pocieszenie fastest lap). Zresztą to co robil BUT też pokazuje jaki postęp zrobił McL - dziś to był najlepszy samochód. I nietrudno odnieśc wrażenie że gdyby nie awaryjność (ale też błedy McL) to dziś HAM walczył o mistrza z VET zamiast ALO. Nire wiem jak Wam, ale mnie sytuacja HAM troche przypomina RAI w 2005 r w Mcl gdzie też auto było równie szybkie co Renault ALO, ale awaryjne jak cholera. Może w końcu w HAM się odkuje? Ferrari opłaciło się po raz kolejny zaryzykowac repuacją, co w połączeniu z niezłą jazdą ALO i pechem WEB dało 3 miejsce. Szkoda tylko MAS bo było widać że robią wszystko byle nie zaszkodził ALO - i choć w samym wyścigu było mu już trudno zrobić mu krzywdę, to trzeba MAS pogratulowac bo przez ogromną większość wyścigu (jak i cały weekend zresztą) lał Alonso. no i jaki awans w samym wyścigu! Naprawdę fajny wyścig, super HAM i VET (strata na koniec wyścigu tylko 0,6s), świetnie MAS, BUT i ALO, Mercedesy katastrofa. A najlepsze jest to że wszystko rozstrzygnie się w Brazylii.
18.11.2012 21:46
0
mam nadzieje ze Ferrari na nastepny wyscig bedzie kazalo uszkodzic bolid paluchowi to by bylo cos pieknego ;)
18.11.2012 21:46
0
Za tydzien bedzie PIEKNIE,,a i podziekowania dla Posyfu,ze musialem to ogladac na RTjL z trzema 7 minutowymi reklamami!
18.11.2012 21:48
0
10. nonam3k 2012-11-18 21:45:43 (Host: *.138.246.94.ip4.artcom.pl) Możesz napisać co zrobił? Ścięło mi transmisję. :/ Z góry dziękuję.
18.11.2012 21:48
0
RTL mnie dobił dzisiaj . Vettel walczyl z hamiltonem a oni Reklamy po 10 Min . Jakas tragedia.
18.11.2012 21:48
0
14. Zrównał sie z hamiltonem i mu ładnie "poklaskał" :)
18.11.2012 21:49
0
Trafilam typowanie top3 :D Brawo Hamilton, brawo Alonso.
18.11.2012 21:49
0
Najlepszy moment wyścigu, Hamilton objeżdżający Vettela, a później komentarz tego ostatniego. Było widać od samego początku wyścigu, że jedynie Ham będzie w stanie nawiązać walkę z Vettelem. W zasadzie, to nie wiem, czy Ham specjalnie przedłużał moment wyprzedzenia Niemca. Aj, gdyby to on teraz walczył też o majstra, a tak no cóż pozostaje mu tylko satysfakcja. I teraz, gdzie skończyły Mercedesy, do Maców jak dużo tracą i to nie dotyczy oczywiście tego wy ścigu. Myślę, że Ham będzie żałował tego przejścia. Alo 40 sek. straty, taki wynik to dzisiaj była przepaść. Massa bardzo dobrze, widać, że jego forma jest w miarę stabilna. Podobnie Button. Słabiej Lotusy, nieźle za to Hulk i Williamsy.
18.11.2012 21:51
0
I PALUCH został utrącony.W Brazylii będzie się działo :-)
18.11.2012 21:52
0
Vettel madrze bronił sie kersem od wyjscia z zakretu na prosta dlatego hamilton mial ciezko go wyprzedzic. W pewnym momencie dublowani pozwolili mu sie troszke bardziej zblizyc do Seby co zawazylo na wygraniu
18.11.2012 21:52
0
Brawo H.A.M. "YESSSSSSSS BABYY, THATS WHAT IM TALKING ABOUT"...
18.11.2012 21:53
0
Wystarczy Vettela pogonić i pęka
18.11.2012 21:54
0
brawo hamilton......
18.11.2012 21:54
0
Hamilton zasłużył na wygrana , ale Sebastian również ładnie pojechal i super sie bronil przed Hamiltonem przez ponad 40 okrazen . Tempo Alonso dzisiaj byl o Tragiczne
18.11.2012 21:55
0
Dopiero teraz doceniam Polsat,te reklamy na RTLu to tragedia. Trzy pasma po 7 minut puścili,jakaś katastrofa pod tym wzgledem. A co do wyścigu to nadzieja umiera ostatnia ;d Alonso potrzebuje cudu w Brazylii,ma 1% szans na tytuł. I brawa dla Massy,w normalnych warunkach byłby trzeci,ale Ferrari postanowiło inaczej.I chyba jednak słusznie.
18.11.2012 21:56
0
Po raz kolejny Vettel udowodnił swoją "dojrzałość", komentując wyprzedzenie Hamiltona jako głupie... Piękny wyścig! Hamilton! Szkoda straconych wyścigów...
18.11.2012 21:56
0
Piękny wyścig. Liczę na Alonso w Brazylii. Super Lotus. Pozdrawiam Szymon
18.11.2012 21:58
0
Heh, szkoda tylko, że HAM odchodzi do Mercedesa. Wątpię w sukcesy w tym teamie ale chciałbym się mylić i zaskoczyć. ALO 40 sekund w plecy Oo prawie sekunda na kółku. Tragedia.
18.11.2012 21:59
0
Gdyby nie decyzja Ferrari o skrzyni Massy, to Massa byłby poza 10 a Alo pod koniec dziesiątki. Taka prawda, start z brudnej części toru to strata 3 pozycje minimum by była i jeszcze do tego tempo po zmianie na twardą mieszankę tragedia, ale głowa do góry , na w Brazyli Alo ma majstra :D
18.11.2012 21:59
0
LUDZIE ALO pod koniec odpuścił. Po co miał gonić ? W Brazyli będzie inaczej! :) Oby był deszcz :D
18.11.2012 22:00
0
Spektakl dwóch kierowców :) W Brazylii moim zdaniem wiele się nie zmieni pod tym względem. Massa nie dość, że się obudził to jeszcze będzie u siebie w Brazylii, byłby tam mocny i mógłby do nich dołączyć jako trzeci do walki. Ale z obowiązkiem puszczania Alonso za wiele nie zdziała. Brawo Hamilton gdyby nie te cuda co go spotykały w tym sezonie, to on powinien walczyć o majstra.
18.11.2012 22:00
0
Brawo Ham! Brawo Vettel! Szkoda że Lotusy nie miały tempa, jak czołówka. Szkoda słabego startu KImiego. Szkoda awarii Webbera. Pięknie Massa. Pieknie Button. Mcl dzisiaj najlepsze tempo. I Alonso - fuksiarz ale tak tytuł to sobie może pomalować! ;] I bardzo dobrze!!!
18.11.2012 22:00
0
29. Jakos weber nie stracił 3 pozycji na starcie....
18.11.2012 22:00
0
Gratulacje dla Luisa !!! Cisnął i to przyniosło efekty. Niestety jeśli nie wydarzy się trzęsienie ziemi Vettel znów będzie mistrzem. :-(
18.11.2012 22:00
0
Wielkie brawa dla RBR za zdobycie tytułu oraz wielkie brawa dla Hamiltona, pojechał bezbłędnie. Również można pogratulować Kimiemu, za zdobycie 3 miejsca w ogólnej w klasyfikacji. : P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się